Rozdział 141 Serenada w blasku księżyca: Pijany uściskiem Damona
Chloe pokręciła głową. „Nie, Damon kazał mi na niego czekać”.
Nate zaczynał się niepokoić. Na zewnątrz było mroźno, a Chloe nie wyzdrowiała jeszcze całkowicie ze swojej choroby. Jak mógłby wytłumaczyć panu Harperowi, że jej stan się pogorszył? Chloe podparła głowę ręką, czując zawroty głowy od alkoholu.
„ Może poczekasz na pana Harpera w samochodzie?” – zasugerował ponownie Nate.