Rozdział 1203
Chloe zapewne wyobrażała sobie zaniepokojoną twarz Caroliny na widok willi i nie mogła powstrzymać się od śmiechu.
"Jesteś taki zły."
Wyłączył suszarkę do włosów, odłożył ją na bok, po czym usiadł na łóżku i delikatnie wziął ją w ramiona.