Rozdział 1128
Elizabeth prychnęła: „Addie, skoro wiedziałaś, to dlaczego po prostu powiedziałaś, że nie?”
Addie zbladła. „…wtedy gotowałam i byłam zajęta, więc odpowiedziałam improwizując…”
„ Zawsze zwracasz się do swojego pana formalnie, ale kiedy przychodzi do gotowania dla Chloe, staje się to odpowiedzią od niechcenia. Mówiłam ci, żebyś nazywał ją panią Harper, ale ty upierałeś się, żeby nazywać ją panią Chloe. Wygląda na to, że żona Damona cię nie przekonała.”