Rozdział 603
W tym momencie Colin wpadł do pokoju. Jego twarz była blada, na czole pojawiły się krople potu, gdy próbował złapać oddech.
Jego głos drżał, gdy przekazywał wiadomość: „Pan... Pan Hoffis Senior... odkryli... ciało, które wypłynęło na powierzchnię... jest w strasznym stanie. Zespół kryminalistyczny potrzebuje Morrisonów, żeby przyjechali i je zidentyfikowali”.
Twarz Florence straciła kolor na jego słowa, nogi ustąpiły jej, gdy upadła. Pomimo szoku i żalu, Gary rzucił się do akcji, szybko ruszając, by ją złapać, zanim uderzyła o ziemię.