Rozdział 582
Eddy brzmiał tak zaskoczony, że jego ton wyrwał Caroline z oszołomienia.
Spojrzała na niego dziwnie. „Czemu jesteś taki zaskoczony? To nie jest tak, że słyszysz to pierwszy raz”.
Eddy zamarł. „Czy ona cały czas utrudnia ci życie?”
Eddy brzmiał tak zaskoczony, że jego ton wyrwał Caroline z oszołomienia.
Spojrzała na niego dziwnie. „Czemu jesteś taki zaskoczony? To nie jest tak, że słyszysz to pierwszy raz”.
Eddy zamarł. „Czy ona cały czas utrudnia ci życie?”