Rozdział 1125
„Co się stało? Czy coś się stało?” Selena zapytała z niepokojem. Po chwili Aiden powoli podniósł wzrok. Jego szare oczy były matowe i ciemne.
„My... Obrażaliśmy nieodpowiednie osoby. Czy Hackett Group przetrwa tę falę i pozostanie silna, to jest wielkie pytanie”.
Selena była zupełnie zdezorientowana.