Rozdział 988
W tym momencie luksusowy Bentley zatrzymał się przed budynkiem w kształcie czworokąta. Przypominał klasyczne rezydencje w południowym regionie Jussipi.
Edward z gracją wysiadł z samochodu, jego zachowanie było uderzająco przystojne. Jego temperament był łagodny i wyrafinowany jak szmaragd, a jednocześnie chłodny i czysty jak źródło.
Po wejściu do budynku, kamerdyner natychmiast przywitał go z szacunkiem. „Panie Park, wrócił pan.”