Rozdział 957
Neera odwzajemniła uścisk jej dłoni i uspokoiła ją łagodnym, uśmiechniętym wyrazem twarzy.
„Ciociu Adriano, twoje oczy cię nie mylą. Wróciłem. Bądź pewna, jestem całkowicie wyleczony. Jean znalazł najważniejszy składnik i przeformułowaliśmy lekarstwo. Wszyscy zakażeni w ośrodku badawczym już wyzdrowieli”.
Słysząc te słowa Adriana była bliska łez radości i nieustannie kiwała głową.