Rozdział 812
Wydał z siebie żałosny jęk i zatoczył się do tyłu, ściskając ramię. Jego wyraz twarzy był przerażony. Doskonale zdawał sobie sprawę, że jest beznadziejny w starciu z tym przeciwnikiem.
Zdając sobie sprawę, że ich plan jest skazany na porażkę, zaczął planować ucieczkę. Przestraszony, odwrócił się i uciekł.
Zephyr nie mógł pozwolić mu uciec. Pośpiesznie podszedł, by zamknąć lukę, wyciągnął rękę i szarpnął go do tyłu.