Rozdział 785
Obadiah westchnął i zbladł. Powiedział: „Co zrobiłem, że mam takie bezduszne dziecko? Myślałem, że będzie się zachowywać po tym, co się stało ostatnim razem. Wygląda na to, że się myliłem.
Jak mogłaby teraz być uparta?
Neera pocieszyła go, mówiąc: „Panie Hanson, ja ją odzyskam. Zostaw to mnie”. Nie obchodziło mnie, gdzie poszła Thora. Żywa czy martwa. Nie mogłam jednak po prostu stać i nic nie robić, kiedy pan Hanson jest w takim niebezpieczeństwie.