Rozdział 680
Ponieważ ciotka Seren przyszła do mnie, obawiam się, że wujek Clarence poszedł do Karla. Musiałem poinformować o tym Jean, pomyślał Joseph.
„Chociaż wujek Clarence mnie nie odwiedził, jestem pewien, że miał inne plany”. Jean nie był zaskoczony. „Okej, będę uważał. Dziękuję, Joseph”.
Joseph uśmiechnął się: „Nie ma potrzeby być uprzejmym przy mnie. Jesteśmy braćmi. Tym razem rodzinne zgromadzenie musiało być dla ciebie trudne”.