Rozdział 588
Fabio miał coś na myśli. Słyszał o ostatnich wiadomościach między rodziną Beauvort a rodziną Marks i zaprosił Jean, aby o tym porozmawiać.
„Jean, co się dzieje z rodziną Marksów? Czy cię obrazili? Czy rozważasz zerwanie z nimi kontaktów po tak poważnym sporze?”
Jean spokojnie kroił stek, jego wyraz twarzy był spokojny jak stojąca woda, niewzruszony pytaniami Fabia.