Rozdział 195
Gdy Ian był już całkowicie zdezorientowany, menadżer wtrącił się z wyjaśnieniami.
„Wydaje mi się, że nie złożyli oferty z żadnymi oporami. W rzeczywistości byli dość szczerzy i hojni, nalegając na zapłacenie zwykłej stawki. Słyszałem od kogoś, że ostatnia gwiazda również sięgnęła po dużo, dużo więcej, niż była warta”.
"Oh?"