Rozdział 158
Neera nie zauważyła dziwnego wyrazu twarzy Jean; zamiast tego usłyszała, jak Ian ją chwali.
„Pani Garcia, jest pani prawdziwą bohaterką wśród kobiet! Stając naprzeciwko potężnych członków rodziny Beauvort, początkowo naprawdę się o panią martwiłam, ale pani nie ustąpiła i walczyła dzielnie. Podziwiam panią, szczerze podziwiam! Nie wiedziałam, że ma pani taką siłę nawet bez leków!”
To był pierwszy raz, kiedy Ian widział, jak Clarence i jego syn zostali postawieni na swoim i nie mógł być bardziej usatysfakcjonowany rezultatem.