Rozdział 318
„Leila! Masz gości!”
Słyszy głos matki wołającej ją z dołu i rzuca telefon na łóżko, na którym przeglądała internet, szukając zdjęć sukni ślubnej i próbując znaleźć projektanta, chociaż Amanda przysięgała, że w tej kwestii ma wszystko pod kontrolą.
Kim mogliby być ci goście? Nie pamięta, żeby spodziewała się kogoś, nie jest najpopularniejszą postacią w stadzie, mimo że po raz drugi będzie ich Luną.