Rozdział 290
„Leila! Nie mogę znaleźć warzyw, jesteś pewna, że wszystko ściągnęliśmy z samochodu?” Liana mówi z wnętrza spiżarni, odkładając rzeczy kupione na targu.
„Sprawdzę” – odpowiada Leila, mierzwiąc włosy Amary. „Ładny rysunek, kochanie” – uśmiecha się do rysunku twarzy, który jest w połowie ukończony, przez co trudno jej rozpoznać, kogo dokładnie rysuje dziecko.
Ponieważ Antonia nie ma już w stadzie, Selina wróciła do swojego klanu, obiecując, że będzie pojawiać się okresowo, by trenować Amare. W obliczu niepewnych zdarzeń postanowili również, że najlepiej będzie tymczasowo zawiesić aktywne treningi.