Rozdział 224
Jadąc samochodem Tatuma z powrotem do domu, Leila rzuca ukradkowe spojrzenie na Tatuma, który ma wzrok utkwiony w drodze. To duże ryzyko, by mu zaufać, biorąc pod uwagę przeszłość, ale coś głęboko w niej mówi jej, że może mu zaufać.
Jego zeznania jako Alfy stada będą miały wagę i z łatwością mogą wpłynąć na sędziego, aby opowiedział się za nimi, nawet jeśli nie da się tego udowodnić. To jest prawdziwa przewaga, jaką on zapewnia, ale ona poczuje się o wiele lepiej, jeśli Kelvin również będzie tutaj, aby pomóc.
Nigdy nie powinna była mu tego powiedzieć. Co w nią wstąpiło? On dopiero co znalazł miłość po tylu latach, a ona nieumyślnie próbowała zasiać w jego sercu wątpliwości co do jego kochanki, prawdopodobnie zasługuje na takie traktowanie, jakie jej daje.