Rozdział 183
„Jak długo ona tak jest?” Amanda pyta zmartwionym tonem, sprawdzając parametry życiowe Amary.
Dziecko jest białe, bladobiałe, nieruchome, ma gorączkę, wysoką temperaturę i wolne tętno.
Amanda spogląda na Leilę, która z ciągłym smutkiem patrzy na swoje dziecko, obgryzając palce, jej oczy są czerwone i opuchnięte, a pod nimi widać ciemne worki spowodowane niewyspaniem, strach krąży w jej sercu, zmartwienie przejmuje kontrolę nad jej umysłem, nie może spać, nie może jasno myśleć, nie może nic zrobić.