Rozdział 145
Carmela rozgląda się dookoła i widzi, że oczy zaczynają im się przyglądać, a gdy Kelvin podchodzi, by zabrać Amarę, uśmiecha się do niej chytrze.
Wszyscy widzieli, jak Leila ją uderzyła, ale ona była tak przestraszona, że nie śmiała nawet rzucić napadu złości i manipulować wydarzeniem na swoją korzyść. Jednak Leila sprawia, że wygląda na słabą przed swoimi poddanymi, nie może po prostu tak łatwo się wycofać.
Poprawia się, masuje policzek i rzuca Leili zimne spojrzenie.