Rozdział 11 Nie głupi, po prostu inny
Nie jestem głupia, po prostu inna. Siedząc przed lustrem w łazience, to mówię sobie, nakładając nową partię różowej farby na włosy.
Czy to jest dobre? Czy to jest złe? Nie wiem, ale podoba mi się sposób, w jaki Liam to powiedział. Szybko kończę, a ciemne korzenie moich włosów są całkowicie różowe, kiedy zmywam farbę z włosów.
„Emily. Liam. Lunch jest gotowy”, krzyczy Dani z dołu. „Zejdź natychmiast”.