Rozdział 88 Emily pozwala Leo zawiązać jej fartuch
Była już godzina trzecia po południu, gdy samolot wylądował w Mieście S.
Ivan i Max przyjechali ich odebrać.
Patrząc na Leo, który jedną ręką ciągnął dwie walizki, a drugą trzymał Emily.
Była już godzina trzecia po południu, gdy samolot wylądował w Mieście S.
Ivan i Max przyjechali ich odebrać.
Patrząc na Leo, który jedną ręką ciągnął dwie walizki, a drugą trzymał Emily.