Rozdział 25 Przeprosiny
Emily spojrzała na Leo, który podszedł, i poczuła niewytłumaczalną ulgę. Jednocześnie poczuła się trochę skrzywdzona. Bała się jednak odwetu, gdyby powiedziała mu, że właśnie pobiła Rocky'ego. Nie mogła powiedzieć tego na głos, więc spuściła wzrok i powiedziała cicho: „Właśnie miałam małą nieprzyjemność z Rockym. Musi być bardzo zły”.
Gdy skończyła mówić, Leo nie odezwał się od razu.
Emily potajemnie podniosła wzrok, żeby zobaczyć wyraz jego twarzy.