Rozdział 27: Tani
Emily myślała, że Wendell się zdenerwuje.
W końcu Xavier wcale nie był wobec niego uprzejmy.
Ale najwyraźniej się myliła. Wendell tylko uśmiechnął się do niej z wykrzywioną twarzą i powiedział przez zaciśnięte zęby: „Drugi bracie, chyba przyszedłeś, żeby licytować ten przedmiot na aukcji dziś wieczorem. Przypadkowo ja też chcę licytować”.