Rozdział 81 Lęk
Gdzieś w mieście Noel spał w swoim pijackim zamroczeniu, gdy ktoś go brutalnie obudził. Został kopnięty w brzuch dwa razy i seria ciosów spadła na całe jego ciało.
„Hej, przestań. Co do cholery? Kim ty jesteś?” zażądał i mrugnął, otwierając oczy.
Gdy jego wzrok spoczął na nikim innym, tylko na Xavierze, cały sen wyparował z jego oczu. Zbladł.