Rozdział 40 Specjalne traktowanie
Kiedy Xavier w końcu pozwolił jej opuścić pokój, było około południa. Ich jacht był zacumowany w pobliżu wyspy, która wyglądała na małą, ale była zatłoczona przez turystów. Wyspa ma wzgórza i doliny, które są pełne zieleni. Można zobaczyć łodzie motorowe, paralotniarstwo i kilka innych stoisk ze sportami wodnymi. Podczas gdy dzieci i rodziny pływały i bawiły się w płytkich wodach plaży, wielu młodych ludzi czekało na swoją kolej na sporty wodne.
„Ta wyspa jest piękna” powiedziała Claire zza Sierry. Adam stał po drugiej stronie Claire.
„Tak, słyszałam, że jesteśmy niedaleko Bahamów, a tego można się spodziewać po wyspach wokół Bahamów” – zastanawiała się Sierra głośno.