Rozdział 29 Wstrząśnięty
„Potrzebujesz pomocy?” Xavier zapytał Sierrę z nutką rozbawienia. Kiedy zobaczył, jak się męczy, uznał jej niezdarność za słodką. Jej twarz jest zarumieniona i wygląda uroczo. Zawsze było jej gorąco, ale w tym momencie, kiedy walczyła, żeby zejść z hamaka, wyglądała wyjątkowo uroczo.
Załoga jachtu była oszołomiona, słysząc nutę łagodności w jego głosie. Zawsze był zimny, a nawet oni boją się służyć swojemu szefowi. Żaden z nich nie jest nowy. Pracują dla Xaviera już od jakiegoś czasu i wszyscy wiedzą, jaki on jest. Nigdy nie widzieli, żeby pomagał komuś tylko dla samej przyjemności. I zdecydowanie nie kobiecie.
Kiedy Sierra go zobaczyła, dosłownie wpełzła mu w ramiona. Przykucnął, żeby ją wziąć w ramiona. Ona owinęła ramiona wokół jego szyi, a nogi wokół jego talii.