Rozdział 200 Złapałem ją
„Tato, tato” Renee pochyliła głowę, płacząc za Augustine’em, który leżał w kałuży własnej krwi. Metaliczny zapach w pomieszczeniu jest tak gęsty, że aż duszący.
Janine obserwowała Renee ze złością.
Szlochy „taty” Renee nie roztopiły serca Janine. Zamiast tego jej głód śmierci tylko się nasilił.