Rozdział 110 Odległość
Z drugiej strony Nathan jest zaskoczony, widząc Cathy siedzącą w jego kabinie, gdy do niej wchodzi. Nie jest zbyt zadowolony, widząc ją tam. Jest niegroźna, ale sposób, w jaki się z nim zachowuje, nie jest aż tak bardzo.
„Cathy, co tu robisz?” zapytał łagodnie.
Siedziała naprzeciwko jego biurka, bawiąc się jednym z przycisków do papieru. Kiedy go usłyszała, zignorowała przyciski i odwróciła się, by poświęcić mu całą swoją uwagę. Na jej ustach igrał uśmiech, który wyglądał uroczo, ale on go zignorował. Jest dla niego zdecydowanie za młoda.