Rozdział 100 Podejrzany
W piwnicy kierownik płacze żałośnie. Ale nikt go nie żałuje.
„Czy jesteś gotowy powiedzieć mi, od kogo wziąłeś pieniądze za sprzedaż mojego pliku?” Xavier zapytał chłodno menedżera.
Kierownik skinął głową i otarł oczy kołnierzykiem koszuli.