Rozdział 119 Spotkanie braci
„Cristina, jeśli nie będziesz mówić, nikt nie będzie cię uważał za niemową.” Rhonda rzuciła jej gniewne spojrzenie.
„Musisz tak szybko uciekać? Czy się mylę?” Cristina prychnęła.
„Rozejrzyj się. Czy jest tu ktoś jeszcze z tobą? Twój brat cię uwielbiał, a dokąd go to zaprowadziło? Nadal jest niepełnosprawny, prawda? A Santino? Stracił pracę wkrótce po tym, jak się do ciebie zbliżył, i teraz żyje w biedzie. Teraz kolej na Dolores. Była twoją wierną zwolenniczką, prawda? A teraz została zwolniona. Dlaczego ta seria pecha nie dotyczy ciebie? To tak, jakby los przymknął na to oko”.