Rozdział 202
ASHLEY
Po treningu cheerleaderek wzięłam taksówkę z powrotem do pałacu. Ciągle myślałam o występie Jasmine. W dużej części mojego umysłu czułam, że knuje jakieś psoty. Ale po rozmowie z Long Leg Ahjussi powiedział, że jest ze mnie dumny, że podjęłam ten odważny krok.
Uważał, że za dużo o tym myślę. I nie widział żadnego powodu, dla którego miałaby mi się zwierzać z tak osobistej sprawy, jeśli to było po prostu kłamstwo. Zapytał, czy wygląda, jakby udawała. Powiedziałam mu, że wcale tak nie wygląda.