Rozdział 165 W ten sam sposób
-Damon~
Damon był podekscytowany powrotem do domu. Weekend bez Violet był dla niego prawie nie do zniesienia. Był tak podlizujący się, że Adrian nie przestawał się z niego naśmiewać przez całą podróż, ale nie obchodziło go to. Kochał swoją dziewczynę zbyt mocno, żeby się tym przejmować.
Damon wrócił pierwszy z innymi chłopakami i czekał, aż Violet wróci do domu. Podczas oczekiwania pomyślał o wypiciu kilku drinków w swoim gabinecie, ale nie spodziewał się, że Hugo będzie mu towarzyszył. Skończyło się na tym, że rozmawiali przez chwilę i zanim się zorientował, była już noc.