Rozdział 104 Czas pokazu
- Damon~
„Ach, Damon” – uśmiechnął się Leo i sarkastycznie otworzył ramiona. „Przybyłeś akurat na pokaz”
Podczas gdy kręcił batem w dłoni, Leo podszedł bliżej Violet i stanął przed nią. Celowo zasłaniał Damonowi widok na nią. I nagle i bez ostrzeżenia Leo trzasnął batem na bok. Głośny grzmiący dźwięk klasnął, a Violet wzdrygnęła się w odpowiedzi, myśląc, że ból nadchodzi, aby ją dopaść. Damon zobaczył, jak bardzo się bała, jak jej ubranie było podarte, a na jej skórze były wyraźne siniaki od tego bata.