Rozdział 28 Wyrzucenie
Elyse szybko przejrzała komentarze, nie znajdując nic poza przekleństwami, a nawet sugestiami, aby odebrała sobie życie.
Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, jej ton stał się niespokojny i naglący. „Pani Hopkins, to tylko plotki. Pan młody zostawił mnie w dniu naszego ślubu. Porzucił mnie w chwili, gdy odebrał telefon od swojej byłej miłości. Nie zdradziłam nikogo. Proszę mi uwierzyć” – błagała.
Wanda chwyciła ją za rękę, jej ton był pełen bezradności. „Znam twój charakter, Elyse. Wierzę, że jesteś niewinna. Ale opinia publiczna ma znaczący wpływ. Otrzymałam wiadomość od przełożonych, że twoja praca zostanie zawieszona do czasu rozwiązania tej sprawy”.