Rozdział 10 Łagodniejsza strona wewnątrz
Elyse, pozbawiona słów, spojrzała przez okno z zimnym wyrazem twarzy i postanowiła zachować milczenie.
Jayden był równie cichy i obaj wrócili do domu, nie odzywając się ani słowem.
Gdy przybyli, Driscoll powitał ich szerokim uśmiechem: „Witamy ponownie”.