Rozdział 2 Co ona robiła?
„Nazywam się Elyse Lloyd. Jeśli ci to odpowiada, możemy wziąć ślub jeszcze dziś” – zaproponowała pewnie.
Jej śmiała propozycja zaszokowała tłum, co skłoniło wielu z nich do uwiecznienia tego momentu na swoich telefonach.
„Pani Lloyd, czy jest pani pewna tej decyzji? Biorąc pod uwagę moją niepełnosprawność, mogę nie być w stanie zapewnić przyszłości, którą sobie wyobrażasz” – odpowiedział mężczyzna otwarcie, nie ukrywając swojego stanu i delikatnie namawiał ją do przemyślenia sprawy.
„Podjęłam decyzję” – odpowiedziała Elyse z determinacją.
„Jestem Jayden” – przedstawił się.
Widząc jej determinację, Jayden Owen chwycił ją za rękę i podzielił się swoimi obawami: „Obawiam się, że później możesz żałować tego wyboru”.
Elyse postanowiła nie odpowiadać. Była pewna swojej decyzji. Kiedyś skupiała się wyłącznie na poślubieniu Theo, który nigdy nie odwzajemniał jej miłości. Teraz to, kogo poślubiła, wydawało się nieistotne.
Po sprawnym załatwieniu formalności ślubnych w ratuszu, Elyse i Jayden byli teraz związani węzłem małżeńskim, oficjalnie zjednoczeni jako mąż i żona.
Kiedy Elyse otrzymała akt ślubu, poczuła głęboką ulgę.
Theo złamał jej serce i była zdecydowana nigdy do niego nie wrócić.
Jeśli chodzi o jej ojca, to ponieważ nie zamierzała wyjść za mąż za osobę z rodziny Ward, musiał myśleć o kolejnej córce.
Zbyt dobrze rozumiała swoją młodszą siostrę Mabel. Jako osoba napędzana chciwością, jak Mabel mogła oprzeć się pokusie zostania żoną Theo i członkiem rodziny Ward?
Tak więc poślubienie Jaydena było dla Elyse idealną ucieczką od szponów rodziny. Nie miała zamiaru wracać do domu.
Podczas gdy ona w zamyśleniu przyglądała się aktowi ślubu, Jayden zapytał: „O czym myślisz? Żałujesz swojej decyzji o poślubieniu niepełnosprawnego mężczyzny?”
Elyse pokręciła głową, wzięła wózek inwalidzki i odpowiedziała: „Myślę, że to była dobra decyzja”.
Jayden uśmiechnął się lekko, choć w jego oczach można było dostrzec nutę sceptycyzmu i nieufności.
Jak kobieta mogłaby szczerze chcieć poślubić niepełnosprawnego mężczyznę? Uznał, że ona po prostu odgrywa rolę — rolę, która nie może trwać wiecznie.
Potrzebował narzeczonej na chwilę, aby odwrócić uwagę rodziny, podczas gdy on sam dążył do własnych celów. Cóż, postanowił, równie dobrze może zobaczyć, co ona robi.
Elyse pomogła Jaydenowi wsiąść do samochodu i pojechali do jego domu.
Dom Jaydena był wystawny, miał ogród i basen, a w obsłudze znajdował się lokaj ubrany w smoking i pomocnicy pielęgniarzy w jednolitych mundurach.
Gdy Elyse stanęła na miękkim wełnianym dywanie, uświadomiła sobie, że jej nowy mąż był kimś niezwykłym.
Kamerdyner, Driscoll Lee, podszedł do nich z szacunkiem i zapytał: „Panie Owen, czy to pańska narzeczona?”
Rozglądając się po bogatym domu i przypominając sobie pełne imię i nazwisko swojego nowo poślubionego męża, Elyse nagle coś uświadomiła.
Owenowie byli najbardziej wpływową rodziną w mieście, a Jayden Owen wyróżniał się wśród swoich rówieśników swoją przedsiębiorczością i wyjątkowym talentem. Był jednym z najbogatszych mężczyzn w okolicy. Jednak po wypadku samochodowym rok temu, który kosztował go nogi, Jayden zniknął z pola widzenia opinii publicznej, a jego wcześniejsze osiągnięcia zostały w dużej mierze zapomniane.
Czyli wyszła za mąż za legendarnego Jaydena Owena?
Elyse przypomniała sobie, że słyszała plotki o jego zaręczynach z dziewczyną z rodziny Foster. Panna młoda, która zniknęła w dniu ślubu, miała być tą dziewczyną z rodziny Foster.
Po usłyszeniu pełnego imienia Jaydena w ratuszu, Elyse nie rozwodziła się nad tym zbytnio. Gdyby wcześniej poznała jego przeszłość, nie miałaby odwagi, by poruszyć z nim temat małżeństwa.
Jayden zauważył szok i panikę na jej twarzy, ale pozostał milczący. Nadal wątpił, że naprawdę go nie rozpoznała. W końcu jego niepełnosprawność była powszechnie znana.
„To jest Elyse Lloyd, moja żona. Od teraz będzie tutaj gospodynią” – Jayden przedstawił ją stanowczo.
„Joanna Foster uciekła w dniu naszego ślubu, ponieważ nie chciała poślubić niepełnosprawnego mężczyzny” – dodał bez ogródek.
„Joanna Foster zniknęła w dniu ślubu?” Driscoll wyraził swoje zdziwienie. Rodzina Fosterów pragnęła zawrzeć związek z rodziną Owen poprzez małżeństwo, naciskając na Jaydena, aby poślubił Joannę.
W dniu ślubu jednak panna młoda zniknęła. Czy to nie było celowe upokorzenie Jaydena?
Driscoll poczuł dla niego współczucie i zaoferował mu pocieszenie: „Sir, może to i lepiej, że odeszła. Wygląda na to, że jednak znalazłeś właściwą osobę”.
Elyse nie okazywała żadnego zainteresowania niepełnosprawnością Jaydena i była gotowa go poślubić. To rzeczywiście coś znaczyło.