Rozdział 202
Oczy Anny rozszerzyły się, a szczęka opadła. Zajęło jej chwilę, aby odzyskać spokój i zapytać: „O czym mówisz? Naprawdę jej to powiedziałeś?”
„Och, wygląda na to, że nie było cię wtedy przy niej” – powiedział Andrew, patrząc na nią.
Anna zacisnęła pięść i pomyślała: Cholera! Spokój, znowu mnie okłamałaś! Nic dziwnego, że ciągle mi powtarzałaś, że Andrew jest dziwakiem i kazałaś mi się przygotować! Nawet nie próbowałaś mi powiedzieć, co Cooper powiedział ci przez telefon!