Rozdział 141
Anna bawiła się rozkojarzona z dwójką dzieci. Co jakiś czas zerkała w stronę samochodu przy wejściu na cmentarz, czując niepokój.
Po chwili drzwi samochodu w końcu się otworzyły. Następnie Selina i Wayne wysiedli z samochodu jeden po drugim. Wyglądali na spokojnych i zrelaksowanych.
Anna była trochę zdezorientowana.