Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 81
  32. Rozdział 82
  33. Rozdział 83
  34. Rozdział 84
  35. Rozdział 85
  36. Rozdział 86
  37. Rozdział 87
  38. Rozdział 88
  39. Rozdział 89
  40. Rozdział 90
  41. Rozdział 91
  42. Rozdział 92
  43. Rozdział 93
  44. Rozdział 94
  45. Rozdział 95
  46. Rozdział 96
  47. Rozdział 97
  48. Rozdział 98
  49. Rozdział 99
  50. Rozdział 100

Rozdział 1

Była godzina 22:00 w Dewberry Garden.

Otworzyłem drzwi i wszedłem do domu. Kiedy włączyłem światło, światło kryształowych lamp w pokoju gościnnym odbiło moją sylwetkę na francuskich oknach.

Ten dom jutro będzie moim domem małżeńskim. Mój narzeczony, Justin Xenakis, był kierownikiem działu. Nie tylko był przystojny, ale także niezwykle uważny na mnie. Dlatego czułam się naprawdę szczęśliwa, że wychodzę za mąż za mężczyznę, który tak bardzo mnie kochał.

Zgodnie z tradycją nie mieliśmy zostać razem w noc przed ślubem. Dlatego Justin spędzał noc w naszym nowym domu, podczas gdy ja nocowałam u mojej najlepszej przyjaciółki, Natalie Xavier.

Zanim położyłam się spać, sprawdziłam, czy mam wszystko, czego będę potrzebować jutro, ale okazało się, że zapomniałam o welonie ślubnym.

Aby zrobić Justinowi niespodziankę, dyskretnie wróciłem do naszego nowego domu, nie dzwoniąc do niego wcześniej.

Na myśl, że od jutra będę z nim żyła długo i szczęśliwie, moje usta wygięły się w błogim uśmiechu.

Następnie przebrałam się w pantofle. Gdy tylko dotarłam do salonu, z sypialni głównej dobiegł jęk rozkoszy kobiety.

Nagle moje serce podskoczyło. Drzwi sypialni głównej były lekko uchylone, a uwodzicielski i urzekający głos kobiety dobiegał z wnętrza pokoju.

W mgnieniu oka we mnie rozgorzał szalejący ogień. Moje nogi czuły się, jakby były z ołowiu, ale mimo to mimowolnie prowadziły.

Gdy stałam w drzwiach sypialni, dochodzące ze środka krzyki ekstazy były coraz wyraźniejsze, a każdy dźwięk uderzał mnie prosto w klatkę piersiową.

Drzwi skrzypnęły, gdy lekko je pchnąłem.

Para beżowych wysokich obcasów była rozrzucona bez ładu i składu, a na podłodze walało się mnóstwo kobiecych przedmiotów. Taka scena nieuchronnie sprawiła, że moje myśli powędrowały do rynsztoka.

Znosząc wściekłość i panikę we mnie, przeniosłem wzrok na łóżko. Ale na to jedno spojrzenie, od razu poczułem, jakby nóż przebił mi serce, ból był tak rozdzierający, że nie mogłem oddychać.

Moja najlepsza przyjaciółka, a zarazem współlokatorka od czterech lat ze studiów, była obecnie w łóżku z moim narzeczonym, Justinem, za którego miałam wyjść jutro za mąż.

W chwili, gdy Mabel dostrzegła mnie przy drzwiach, jej oczy zabłysły prowokacyjnie, a jej jęki stały się jeszcze bardziej rozwiązłe.

Gdy wchłonęłam wszystko w pokoju, nawet oddychanie wydawało mi się bolesne. O Boże, w ramionach mojego narzeczonego jest inna kobieta i robią to namiętnie!

W mgnieniu oka ogarnęła mnie wściekłość i upokorzenie. Zacisnąłem mocno dłonie, by stłumić chęć rzucenia się do przodu i rozszarpania ich na strzępy.

Spojrzenie Mabel było ponętne, gdy nie przestawała pieścić całego jego ciała długimi i smukłymi palcami, a jej głos był niezwykle hipnotyzujący.

„ Kochanie, czy nie czujesz się winna, że robisz to ze mną, skoro jutro bierzesz ślub z Anną?”

„ Czego tu można się winić? Czy jest jakaś różnica między zrobieniem tego w przeddzień mojego ślubu a normalnymi dniami? Poza tym, ona nigdy się o nas nie dowie”.

Głos Justina był głęboki i pełen napięcia.

„ Ale co jeśli... mam na myśli, co jeśli nagle przyjdzie i złapie nas na gorącym uczynku? Co myślisz, że zrobi? Czy odwoła ślub?”

Mabel spojrzała na mnie drwiąco, z szyderczym uśmieszkiem na ustach.

„To bezcelowe, skoro ona nie przyjdzie. Co więcej, co z tego, że wie? Najwyżej odwołamy ślub. I tak nie planowałam tak wczesnego ślubu”.

Justin chichocząc nonszalancko, kontynuował bicie Mabel.

„ Więc dlaczego bierzesz ślub, skoro nie chcesz tego robić? Wiesz, nie będziemy mogli spotykać się tak często po ślubie”.

تم النسخ بنجاح!