Rozdział 203 ZMIANA ZASAD
SIGRID
Gdy zapinałam spodnie, wrócił Silas i byłam mu wdzięczna, że dał mi trochę przestrzeni.
„Wszystko w porządku? Żadnych kłopotów?” – zapytałem, siadając przy stole.
SIGRID
Gdy zapinałam spodnie, wrócił Silas i byłam mu wdzięczna, że dał mi trochę przestrzeni.
„Wszystko w porządku? Żadnych kłopotów?” – zapytałem, siadając przy stole.