Rozdział 999
Oczy Jaspera zrobiły się czerwone, a jego głos chrypł, gdy błagał Jonaha. „Wszystko, co teraz robię, to żeby wynagrodzić Lyse. Oddałbym swoje życie, żeby pomóc jej osiągnąć to, czego chce, bez względu na to, czy mi wybaczycie, czy nie. Tylko proszę, nie narażajcie Lyse na ryzyko. Jako jej brat, wiesz, jaka ona potrafi być!”
Jasper naprawdę martwił się, że Alyssa znów będzie na niego zła. Po miesiącach udręki doszli do takiego neutralnego stanu. Jasper nie chciał, żeby wszystko wróciło do punktu wyjścia.
Ale bardziej martwił się, że Alyssie może przydarzyć się coś strasznego.