Rozdział 979
„Szukajcie Lauren” – krzyknął Landon, uderzając pięścią w parapet z wściekłością. „...nawet jeśli będziecie musieli wywrócić to miejsce do góry nogami!”
„Roger! Każę kilku ludziom jej poszukać” odpowiedziała Angelina i natychmiast przystąpiła do działania.
Cisza zapanowała w pokoju, co ukoiło nerwy Landona. Po uspokojeniu się usłyszał niewyraźne szlochanie dochodzące z jakiegoś miejsca w pokoju, które szarpnęło za struny jego serca.