Rozdział 902
Była jak mrówka na gorącej patelni, trzęsąca się ze zmartwienia.
Po drugiej stronie słuchawki było wyjątkowo cicho. „Mamo? Mamo! Słyszałaś, co powiedziałem? Co powinniśmy teraz zrobić?”
„Musimy pozbyć się tej służącej” – powiedziała Sophia złowieszczo po długiej chwili.