Rozdział 865
Jasper utkwił pełne żalu spojrzenie w Renee, co wywołało dreszcz na jej kręgosłupie. Drżąc, wstrzymała oddech i ostrożnie wyjaśniła: „Panie Beckett, nie miałam zamiaru nic panu zrobić. Martwiłam się o pana zdrowie”.
Przycisnął dłonie do poręczy krzesła, aby się podeprzeć. Kiedy wstał, natychmiast poczuł, jak świat wokół niego wiruje. Palące pragnienie rosło w nim i rozprzestrzeniało się po każdej komórce.
Ciężko oddychając, pocił się cały. Renee nie mogła powstrzymać się od omdlenia na widok jego kruchego, ale seksownego wyglądu.