Rozdział 863
Dwie postacie „wyszły z salonu. Były to asystentka Sophii i pokojówka. Alyssa szybko ukryła się za filarem z Julienem i zerkała na nich.
Służąca mruknęła szeptem: „Co jest nie tak z Madam Sophią? Ostatnio dziwnie się zachowuje”.
„Dobrze? Była w porządku, kiedy przyjechała. Ale nagle poczuła zimno i poprosiła o kurtkę. Kiedy jej ją podałem, zrugała mnie za to, że dałem jej grubą kurtkę, bo było jej gorąco” – powiedział asystent, wyglądając na zrzędliwego.