Rozdział 81
Po powrocie z aukcji charytatywnej Alyssa zamknęła się w swoim pokoju. Nie chciała wyjść. Była w niezwykle złym humorze.
Wieczorem Jonah i Silas odwiedzili siostrę. Chociaż Alyssa zeszła na dół, wydawała się apatyczna. Brakowało jej zwykłego wigoru.
„ Lyse, dowiedziałem się od pani Taylor, co się wydarzyło na aukcji” – powiedział Jonah, delikatnie trzymając zabandażowaną rękę siostry. Pogłaskał ją czule. „Jak tam twoja rana? Czy Sean zajął się opatrzeniem rany? Czy nadal boli? Czy jest jakaś infekcja?”