Rozdział 306
Pokryta zimnym potem Sophia wróciła do jadalni z ciężkim sercem. Nie mogła uwierzyć, że Liana, którą wychowała, odwróciła się od niej i zagroziła jej.
Nie bała się, że Liana wygada się, ponieważ nie było żadnych twardych dowodów, które mogłyby ją obciążyć.
Mimo to zauważyła, że Javier nie był już tak nią zachwycony jak wcześniej. Dlatego też była czujna na wszelkie potencjalne problemy, które mogłyby wpłynąć na jej pozycję w Rodzinie Beckett.