Rozdział 1311
Carl nieśmiało zapytał: „Panie Schmidt, czy ta szalona suka będzie z panem współpracować?”
„Wkroczyłem. Jak to mogłoby nie zadziałać?” Jameson arogancko uniósł brwi.
„W takim razie pozwól, że pogratuluję ci usunięcia kolejnej uciążliwości z góry”.