Rozdział 1144
„Wszyscy, nie jesteście ciekawi, co wam wszystkim właśnie wysłano?” Jasper zmrużył oczy, patrząc głęboko w oczy. Miał figlarny wyraz twarzy, który sprawił, że serca wszystkich zabiły szybciej.
Ludzie w tłumie spoglądali na siebie, sięgając po telefony, żeby przyjrzeć się obrazkowi.
Alyssa również umierała z ciekawości. Wyjęła też komórkę i otworzyła Twittera.