Rozdział 1119
Gdy nadszedł czas wyścigu, jeźdźcy elegancko wkroczyli na trasę na swoich zdrowych koniach, pośród oczekiwania i wiwatów tłumu.
Stali wysocy i dumni jak wojownicy, obsypani kwiatami i brawami. Konferansjer namiętnie przedstawiał każdego jeźdźca i konia.
Wszyscy byli skupieni na wyścigu, ale niektórzy goście VIP wstrzymali oddech w oczekiwaniu na pojawienie się Alyssy.